75.ROCZNICA AGRESJI SOWIECKIEJ NA POLSKĘ
Wspomnienie o dniach bólu, goryczy i chwały
Wspominanie przeszłości często niesie ze sobą ból i cierpienie, ale jest zdecydowanie lepsze od podłości zapomnienia, bo ta oznacza utratę tożsamości narodowej. Są w historii naszego narodu wydarzenia, o których – mimo upływu lat – zapomnieć się nie da i zapomnieć nie wolno.
Od wybuchu wojny i sowieckiej agresji minęło 75 lat. W tym czasie wyrosły nowe lasy, odrodziły się miasta, przeminęły pokolenia i zmieniły się realia. Pozostaliśmy my i to od nas zależy, czy pozwolimy umrzeć wspomnieniom o dniach bólu, goryczy i chwały, czy też utrwalimy je i przekażemy młodemu pokoleniu.
Pierwsza wojna- pal ją sześć,
To już setka lat.
Druga wojna – jeszcze dziś
Winnych szuka świat.
Lecz tej trzeciej, która przerwie
Pasmo naszych dni,
Winien będę ja,
Winien będziesz TY
Pamiętajmy o tym, a teraz posłuchajmy w ciszy i skupieniu.
Tak we wtorkowe przedpołudnie 16 września 2014 roku rozpocząłem uroczystą akademię upamiętniającą 75. już rocznicę wojny i agresji sowieckiej na Polskę. Na sali gimnastycznej zebrali się uczniowie, nauczyciele i zaproszeni goście. Wszyscy słuchali w ciszy i skupieniu, bo też rocznica, teksty i utwory muzyczne nie nastrajały do radości. Na twarzach zebranych widziałem powagę, zadumę, smutek, ale również dumę z postawy naszych przodków, którzy potrafili pięknie żyć, pracować, walczyć i umierać. Z pewnością każde pokolenie odbiera te wspomnienia inaczej. Dorośli przeżyli koszmar wojny osobiście bądź znają z bezpośrednich przekazów, starsi uczniowie coś o tym czytali, coś usłyszeli na lekcji historii (fragmentarycznie i rzadko, gdyż program nauczania historii w gimnazjum nie wykracza poza I wojnę światową). Młodsi i najmłodsi też pilnie słuchali, chociaż może na razie nie wszystko zrozumieli. Najważniejsze, że dzięki swoistej sztafecie pokoleń nie grozi nam – Polakom wspomniana podłość zapomnienia.
Scenariusz uroczystości oparłem na wierszu obecnego na sali pana Zdzisława Kosińskiego. Utwór powstał w 1981 roku, ale nic nie stracił ze swej aktualności. W prostych, konkretnych i wyważonych słowach zawiera wszystko o realiach wojny obronnej z 1939 roku, o beznadziejnej sytuacji polskiego żołnierza, o poświęceniu, o bohaterstwie i o patriotyzmie wyrażonym nie pustymi frazesami, lecz ofiarą krwi i życia.
Kapitan Władysław Raginis
Wrzesień 1939r.-Wizna
Wróg pod Wizną kolumny wojsk szeroko rozlał
Za nim zgliszcza i ruin głuche cmentarzysko
Bombami zryte wokół miasta, wioski i pola
On wszedł do Polski, by zniszczyć tu wszystko.
Ufny w swą siłę, lecz zawiódł się srodze-
Tu mu bunkry polskie w twarz ogniem plunęły
To garść mała obrońców stała mu na drodze
Aż i hordy niemieckie zdumione stanęły.
Chwilę trwała cisza i z krzyżackim znakiem
Zaczernia się pole całe od czołgów i ludzi
Niemiec przypuszcza atak za atakiem
Lecz w żołnierzu polskim trwogi on nie wzbudzi.
Dostali rozkaz twardy i wytrwać tu muszą
Ani kroku do tyłu, nie przepuszczą wroga
Kapitan Raginis ich sercem i duszą
On nie wie bowiem, co to strach i trwoga
I otrzymany rozkaz ten wiernie wykona
On honoru nie splami, Ojczyzna w potrzebie
A wróg tędy przejdzie, jeżeli już skona
Gdy śmierć go pod bunkra zwałami pogrzebie.
Z nim garść wiernych żołnierzy boju towarzyszy
Co jak i on przysięgli, że się nie poddadzą
Choć w huku i dymie nikt nic nie słyszy
Chociaż się na polach znów czołgi gromadzą.
Kolejny atak wroga, znów krwawo odparty
A obrońców reduty za każdym ubywa.
Od wielu już godzin trwa ten bój zażarty
Żyjącym jeszcze zda się, że już wiek upływa
Znów atak czołgów, wróg wściekle naciska
Ale zwycięstwo łatwe już mu się nie marzy
Choć kolejno milkną polskie stanowiska
Ciałami tych pokryte, co stali na straży.
Zrozumiał w końcu, nieprzyjaciel butny
Że tu nie przyjdzie mu łatwe zwycięstwo
I nie zdobędzie z marszu bronionej reduty
Widząc ogromne broniących się męstwo.
Więc do kapitana śle swego posłańca
Że rozstrzela żołnierzy wziętych do niewoli
Jeżeli on nie podda bronionego szańca
I niemieckiemu wojsku zająć nie pozwoli.
Na rozkaz kapitana, resztki ocalałych
Jego wiernych żołnierzy idzie do niewoli
A do stanowisk polskich, już opustoszałych
Wróg niemiecki wchodzi ostrożnie, powoli.
W rozbite wchodzi bunkry, pełne ciał poległych.
Zdobywa Niemiec wreszcie polskie Termopile
Bo nie ma już obrońców, co tu przejścia strzegli
Co dumnie się oparli jego wielkiej sile.
Został tylko kapitan. Już i jego działo
Stoi ciche, rozbite niemieckim pociskiem
Gdy swój pocisk ostatni do wroga wysłało
A bunkier stał się tylko gruzów rumowiskiem.
On się Niemcom nie podda, ale raczej skona
Choć tak młody, bo przeżył przecież lat niewiele
Lecz w pamięci ma dawną redutę Ordona
I śmierć Sowińskiego, na Woli, w kościele.
Ze smutkiem spojrzał na kolumny wroga
W sercu z domem rodzinnym się pożegnał i światem
Zbawienie swej duszy oddał w ręce Boga
I spokojnie ostatnim rozerwał granatem
A gdy Niemiec do bunkra zbliżył się nieśmiało
I wzywał do poddania, nie żył już obrońca
Stygnące znalazł tylko kapitana ciało
Co dany sobie rozkaz wypełnił do końca.
Symbolem heroizmu polskich obrońców na zawsze pozostaną polskie Termopile, czyli trzydniowa nierówna walka nad Wizną, w której kapitan Władysław Raginis i jego siedmiuset żołnierzy skutecznie powstrzymywali nawałę 40-krotnie silniejszej hitlerowskiej piechoty, artylerii i korpusu pancernego generała Guderiana.
Uczniowie - prowadzący i recytatorzy - stanęli na wysokości zadania. Jedni musieli w ostatniej chwili zastąpić chorą koleżankę, inni przyszli na akademię mimo własnej choroby; wszyscy zaś dali przykład zaangażowania i sumienności. Chór pod kierunkiem pani Zyty pięknie dopełnił muzyczną oprawę, a nad nagłośnieniem skutecznie czuwał pan Marek Chrom.
W zasadzie to już wszystko. Jeszcze tylko kilka łyków historii i przejmujący w swej wymowie wiersz księdza, który mógłby powtórzyć za Tadeuszem Różewiczem: „ocalałem prowadzony na rzeź…”, ponieważ, wywieziony ostatnim transportem 12 maja 1940 roku z obozu w Kozielsku, cudem uniknął Katynia.
1 września 1939 o świcie wojska niemieckie przekroczyły granice Polski dokonując napaści bez wypowiedzenia wojny. Niemcy uderzyły z północy, zachodu i południa. Wraz z wojskami lądowymi ruszyło do akcji niemieckie lotnictwo. W chwili wybuchu wojny mieliśmy liczną armię i dobrze wyszkolonego, ale słabo uzbrojonego żołnierza. Mobilizacja przebiegała sprawnie ale powołane pod broń roczniki, gromadzone w zapasowych ośrodkach, nie miały pod dostatkiem broni. Do 3 września wojska niemieckie zajęły Śląsk i Pomorze, zbliżały się do Krakowa i Poznania, który wojska polskie już opuściły. Mimo długiej i heroicznej obrony Westerplatte, Helu i Warszawy czy Lwowa i bohaterskiej postawy żołnierza polskiego, Polska przegrała wojnę obronną. Bo choć „historia Polski jest koniem pisana” ci „chłopcy malowani” nie byli w stanie zatrzymać nawały ognia i żelaza.W ciągu pierwszych dwóch tygodni wojny naczelny wódz stracił wszelki wpływ na przebieg działań wojennych, a Stalin pilnie obserwował rozwój wypadków. Upewniwszy się, że sojusznicy nie przyjdą Polsce z pomocą, wyciągnął ręce po swoją część łupu – zgodnie z ustaleniami paktu Ribbentrop-Mołotow. Nad ranem 17 września ambasador Polski w Moskwie, Wacław Grzybowski, otrzymał kłamliwą depeszę „usprawiedliwiającą” złamanie paktu o nieagresji i zbrodniczy atak sowietów.
Był to straszliwy i nieoczekiwany cios. Sytuacja stawała się beznadziejna. Kiedy wojskowe i cywilne struktury państwa zostały przez Niemców zniszczone, na nasz kraj runęło półtora miliona sowieckich żołnierzy, 6 tysięcy czołgów i 1800 samolotów. Wódz Naczelny, Edward Rydz-Śmigły, wydał rozkaz, by „z bolszewikami nie walczyć”, toteż na wschodzie doszło do niewielu starć, a „niezwyciężona” Krasnaja Armia parła do przodu, dobijając osłabioną i zdezorientowaną armię polską.
Kiedy 5 października Hitler przyjmował defiladę w zdobytej Warszawie, ziemie polskie były już podzielone między Trzecią Rzeszę a ZSRR. Około 200 tysięcy polskich żołnierzy zginęło bądź odniosło rany; 400 tysięcy dostało się do niewoli niemieckiej, a 200 tysięcy – do radzieckiej. Pół roku później ponad 23 tysiące polskich oficerów zostało bestialsko zamordowanych na sowieckiej „nieludzkiej ziemi”.
Modlitwa do Matki Bożej Ks. Zdzisław PeszkowskiMatko Bolesna i Zwycięska
Ty, która stałaś na Golgocie pod krzyżem Chrystusa,
byłaś na pewno i w Lesie Katyńskim…
Zbierałaś ich po kolei
i niosłaś prosto do Syna Twojego.
A On przygarniał ich do swojego przebitego Serca.
Zatykano im usta, ale Ty słyszałaś ich niemy krzyk.
Wiązano im ręce, jak Synowi Twojemu,
A Ty powtarzałaś „Ecce Homo”.
Ich przebite czaszki spowijałaś modlitwą.
Najdelikatniej zbierałaś każdą kroplę krwi.
Strzegłaś pamiątek, które nieśli ze sobą,
rozpoznawałaś krzyżyki, ryngrafy, medaliki,
i fotografie, i te listy – pocałunki najbliższych
- z którymi się nie rozstawali.
Widziałaś jak warstwami padali w ziemię,
jak ziarna pszeniczne na chleb mocy dla narodu.
Otulałaś ich ciszą lasu, który dziś stoi oniemiały.
Czuwałaś nad tymi, którzy kochając – szukali ich, oczekiwali.
I nie mogli spotkać ich inaczej, jak przy Twoim Sercu.
Czekałaś cierpliwie z tymi, którym nie wolno było nawet pytać
głośno o Katyń.
A Ci, z Ostaszkowa, i Starobielska?
Byłaś z Nimi do końca?
Gdzie ich żegnałaś?
W lasach, na polach, na morzu?
Ty znasz tajemnicę tak ukrywaną przed światem.
A czy widziałaś też tych, którzy strzelali,
wykonując barbarzyński rozkaz?
Czy ich widziałaś?
I przebaczyłaś im wszystkim?
Nie mogłaś inaczej.
Pamiętałaś przecież słowa Twojego Syna:
„Ojcze, odpuść im bo nie wiedzą, co czynią”.
I nam pomóż przebaczyć. Amen.
We wrześniu 1939 Polska nie mogła obronić się przed dwoma najeźdźcami. Tym większy szacunek należy się żołnierzom, którzy w sytuacji z wojskowego punktu widzenia beznadziejnej złożyli najwyższą ofiarę, nie kalkulując i nie oglądając się na sojuszników.
Naszym patriotycznym obowiązkiem jest zachowanie o nich pamięci. Tylko tyle i aż tyle.
Jan Rzepniewski
- Dzień Dziecka z profilaktyką
- Dzień z życia uczniów kl. V - VIII
- Kiermasz ciast - luty 2023
- Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego 2023
- Akcja Od harcerza do zuszka, pluszak dla maluszka
- Akcja Dla Dominika
- W krzywym zwierciadle - konkurs karykatura nauczyciela
- Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego 2021
- DEN
- Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego
- 228. Rocznica Uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Dzień Bezpiecznego Internetu w naszej szkole
- Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego 2019
- Jaś i Małgosia
- NASZA WYPRAWA DO BIAŁEGOSTOKU
- Ludzie i wydarzenia w drodze do niepodległości”
- Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego 2018
- Walentynkowy Kiermasz Wypieków Domowych
- Program Domowych Detektywów „Jaś i Małgosia na tropie”
- Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa
- Wojewódzkie i Powiatowe podsumowanie współzawodnictwa sportowego szkół 2016/17
- Pamięć buduje Naród… 78. rocznica agresji sowieckiej na Polskę
- Uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego 2017/2018
- Happening „Żyj smacznie i zdrowo” 2017
- Ślubowanie klasy pierwszej
- Pielgrzymka uczniów na Grabarkę
- Pielgrzymka uczniów do monasteru św. Onufrego Wielkiego w Jabłecznej
- .Tradycje i zwyczaje szlacheckie na Podlasiu”
- WYCIECZKA DO MUZEUM IKON W SUPRAŚLU 2015
- PODSUMOWANIE WSPÓŁZAWODNICTWA SPORTOWEGO SZKÓŁ
- DZIEŃ PATRONA I EDUKACJA ZDROWOTNA 2015
- ...RZECZ O ŻOŁNIERZACH WYKLĘTYCH
- 224. ROCZNICA UCHWALENIA KONSTYTUCJI 3 MAJA
- ŻYJ SMACZNIE I ZDROWO
- IGRZYSKA W PIŁCE RĘCZNEJ CHŁOPCÓW
- WARSZTATY W WODZIE
- BAL KARNAWAŁOWY
- MIKOŁAJKI
- UCZESTNICY AKCJI CHARYTATYWNEJ
- DZIEŃ PLUSZOWEGO MISIA
- TURYSTO! SZANUJ ŚRODOWISKO!
- WYJAZD DO PARKU WODNEGO W HAJNÓWCE
- GÓRA GROSZA 2015
- TURNIEJ WIEDZY O JANIE PAWLE II
- Cecyliada po raz trzynasty w Boćkach
- DO CZĘSTOCHOWY ...
- Z WIZYTĄ W PIEKARNI
- CZŁOWIECZY LOS
- ŚLUBOWANIE KLAS PIERWSZYCH GIMNAZJUM
- EUROPEJSKI DZIEŃ JĘZYKÓW OBCYCH
- 75.ROCZNICA AGRESJI SOWIECKIEJ NA POLSKĘ
- MARSZ ŻYWEJ PAMIĘCI POLSKIEGO SYBIRU
- ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO 2014/2015
- SZKOLNE DNI ŻYCZLIWOŚCI 2014
- ŚWIĘTO PATRONA SZKOŁY
- MISTRZ ORTOGRAFII
- ZACHOWAJ TRZEŹWY UMYSŁ
- KAMPANIA 2014
- SZKOLNE DNI ŻYCZLIWOŚCI
- TAK, POMAGAM
- ZACZYTANI
- KIERMASZ WYPIEKÓW
- WYCIECZKA DO BIAŁEGOSTOKU
- BACIKI 2014
- 95.ROCZNICA ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI PRZEZ POLSKĘ
- FERIE NA SPORTOWO
- CIAPEK
- PROFILAKTYKA W SZKOLE
- CECYLIADA 2013
- DZIEŃ EDUKACJI NARODOWEJ
- ŚLUBOWANIE
- 74. ROCZNICA AGRESJI SOWIECKIEJ NA POLSKĘ
- WKRÓTCE W PROGACH GIMNAZJUM
- ZAPOMNIANI BOHATEROWIE
- ŚLADAMI MAJORA ŁUPASZKI I WALK "ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH"
- UROCZYSTE OBCHODY DNIA PATRONA SZKOŁY
- OLIMPIJKA
- 222 ROCZNICA UCHWALENIA KONSTYTUCJI 3 MAJA
- AKADEMIA CZYSTYCH RĄK
- ELEKTOODPADY
- JEŻOWÓZ
- VIII ROCZNICA ŚMIERCI JANA PAWŁA II
- BACIKI
- CIAPEK
- PROFILAKTYKA W SZKOLE
- SĄSIEDZKA WIZYTA
- INTEGRACJA W BIAŁOWIEŻY
- „(…)gdyby nie te czołgi (…) znad Wołgi” –
- WRACAMY DO CIEBIE POSKO
- INAUGURACJA ROKU SZKOLNEGO 2012/2013
- NIEZWYKLI GOŚCIE W NASZEJ SZKOLE
- WŚRÓD POWSTAŃCÓW STYCZNIOWYCH
- FESTYN RODZINNY
- DZIEŃ PATRONA 2012
- WYJAZD DLA ŻYCIA DO DROHICZYNA
- GRUPA TEATRALNA WŚRÓD FINALISTÓW
- KANGUR 2012
- SZKOŁA BEZ PRZEMOCY
- WYJAZD DO DOMU POMOCY SPOŁECZNEJ W NURCU
- SPOTKANIE OPŁATKOWE
- WSPÓLNA WIGILIA Z RODZICAMI KLASY III A
- NAJPIĘKNIEJSZA SZOPKA
- ŚWIĘTA PACHNĄCE PIERNICZKAMI
- SPOTKANIE Z PANIĄ EWELINĄ MODZELEWSKĄ
- POMÓŻ CIAPKOWI
- WYCIECZKA DO BIAŁEGOSTOKU
- DYSKOTEKA ANDRZEJKOWA
- DZIEŃ PLUSZOWEGO MISIA U MALUCHÓW
- GÓRA GROSZA
- POMOC JULCE
- ŚWIATOWY DZIEŃ RZUCANIA PALENIA
- 93 ROCZNICA ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI PRZEZ POLSKĘ
- AKCJA ZNICZ
- DYSKOTEKA OTRZĘSINOWA
- ŚNIADANIE DAJE MOC
- PASOWANIE NA PRZEDSZKOLAKA
- PASOWANIE NA UCZNIA KL. I
- DYSKOTEKA OTRZĘSINOWA
- WYBÓR ZARZĄDU SU
- WYBÓR OPIEKUNA SAMORZĄDU UCZNIOWSKIEGO
- INAUGURACJA ROKU SZKOLNEGO 2010/2011
- KLUB PRZEDSZKOLAKA
- CERTYFIKAT
- CECYLIADA 2010
- ŚWIĘTA DZIECIOM
- SPRAWOZDANIE ZE SPOTKANIA AUTORSKIEGO Z P. TOMASZEM SAMOJLIKIEM
- WYJAZD DO CENTRUM NAUKI KOPERNIK I MUZEUM POWSTANIA WARSZAWSKIEGO
- FERIE NA SPORTOWO
- SZKOLNE DNI ŻYCZLIWOŚCI
- SZUKAŁEM WAS
- OTWARCIE SALI ZABAW RADOSNA SZKOŁA
- APEL DZIĘKCZYNNY NA 100 GITAR I 200 GŁOSÓW
- „NIOSĄC ZIARNO NA ZASIEW…” – RELACJA Z WIZYTACJI JEGO EKSELENCJI BP A. P. DYDYCZA
- 220 ROCZNICA UCHWALENIA KONSTYTUCJI 3 MAJA
- SZKOLNE DNI ŻYCZLIWOŚCI 2014
- ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI
- DNI ŻYCZLIWOŚCI
- Wycieczka do Hajnówki i Białowieży
- DBI - Klikam z głową
Nagłówek
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing elit. Sint, adipisci, quibusdam, ad ab quisquam esse aspernatur exercitationem aliquam at fugit omnis vitae recusandae eveniet.
Inventore, aliquam sequi nisi velit magnam accusamus reprehenderit nemo necessitatibus doloribus molestiae fugit repellat repudiandae dolor. Incidunt, nulla quidem illo suscipit nihil!Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing elit.